Niedawno opublikowałam moje spostrzeżenia ze stosowania peelingu porzeczkowego KLIK, który otrzymałam w ramach współpracy z Laboratorium Kosmetyczne Joanna
A tu dziś przychodzę do Was z informacją o nowych żelach peelingujących, jakie nam oferują.
Nowe żele są w 5 fantastycznych wariantach zapachowych:
1. Aromatyczny arbuz.
2. Pobudzająca limonka.
3. Nawilżające algi morskie.
4. Zmysłowy imbir.
5. Relaksująca zielona herbata.
3. Nawilżające algi morskie.
4. Zmysłowy imbir.
5. Relaksująca zielona herbata.
Cała tęcza zapachów! :)
Jak informuje nas producent:
Formuła tych kosmetyków łączy właściwości niezwykle pachnącego żelu
pod prysznic oraz drobnego peelingu, dzięki czemu możemy stosować je
codziennie w trakcie kąpieli. Specjalnie opracowane receptury zawierają
drobinki ścierające, które usuwają martwe komórki naskórka, doskonale
oczyszczają skórę oraz zapewniają lepsze wchłanianie balsamów czy maseł
odżywczych.
Idealne połączenie żelu pod prysznic i peelingu pobudzi metabolizm
naszej skóry wpływając na poprawę jędrności i elastyczności oraz
zagwarantuje,iż stanie się ona aksamitnie miękka i delikatna.
Żele peelingujące Naturia body - podobnie jak inne kosmetyki z linii
Naturia - zawierają naturalne ekstrakty owocowe, które pielęgnują skórę
oraz dostarczają wielu cennych witamin i mikroelementów.
Macie już ochotę któryś przetestować???
Powiem szczerze, że ja mam chrapkę na imbir i algi morskie :)
Monika
Zdecydowanie Arbuz :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa wybrała bym Arbuza i Imbir.
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie arbuz :)
OdpowiedzUsuńArbuz ..mniam :D
OdpowiedzUsuńZielona herbata kojarzy mi się z pełną detoksykacją organizmu, więc pewnie się jej nie oprę :)
OdpowiedzUsuńZielona herbata jest trzecia w kolejce :)
UsuńZielona herbata ♥
OdpowiedzUsuńArbuzowy :] Ten to musi pachnieć :D
OdpowiedzUsuńJa bym chętnie wzięła imbir i algi morskie
OdpowiedzUsuńto tak jak ja :)
Usuńmmmm, arbuzowy; )
OdpowiedzUsuńLaboratorium kosmetyczne Joanna ma w ogóle niezłe peelingi - polecam też gruboziarniste z owocowej serii, zwłaszcza ananas, jeśli jeszcze nie znasz ;-)
OdpowiedzUsuń