Uwaga - dużo zdjęć! :)
Wszystkie razem wyglądają tak:
Rzut "dokładniejszego" oka:
-Ruby Rose #6
- NoName
- PUPA
- AVON
- Ingrid Cosmetics
- NoName
- Sleek Ultra Matte Brights V1
- Maybelline Eye on the Prize
- Maybelline
- Pierre Rene Green Attack #111
- Maybelline #540 Green gold
- Glazel - nie wiem jaki nr
- Glazel - cień sypki #1
- Lumene (jeszcze nie otwierane -czekają na jakąś wyjątkową okazję, bo są piękne)
- Bourjois 01 Rose Ancien
- Paese # 14 i #28
- NoName x4
- Inglot #71 + NoName(na wykończeniu)
- Bourjois
- No Name
- MARIZA Szmaragdowa Wyspa
- Bell
- Pierre Rene Organic #17 i #13
- mySecret #2, #8, #6
- The Body Shop cienie mineralne (brak numerków)
- Mincel cień w żelu
- envi #4 + NoName (kredki)
Były jeszcze 2 duże zestawy cieni - jednym z nich była wieżyczka Burdż Al-Arab, którą pokazywałam TU, ale spodobały się mojej kuzynce i powędrowały do niej (z resztą i tak zajmowały za dużo miejsca)
Niebawem pokaże swatche moich ulubionych, ale jeśli macie ochotę któryś zobaczyć to dajcie znać -pokaże go również.
Monika
PUPA i sleek górą :D
OdpowiedzUsuń:D
UsuńTo i tak 3x tyle co ja mam :P Ale mnie zabiłaś tą swoją paletka Sleek *_* Co za kolory ! :)
OdpowiedzUsuńWow! Ile cieni! Ja nawet 1/3 z tego nie mam! Ciągle używam 3 te same i to w podobnej beżowo-brązowej kolorystyce
OdpowiedzUsuńU mnie też będą przejrzane i pewnie większości się pozbędę.
UsuńAle masz tego :D Ja kiedyś miałam 3 paletki sleek, teraz nie mam żadnej, bo coś powieki mnie piekły, a od kiedy ich nie używam jest ok... Przerzuciłam się na inglota, mam ok 10 cieni, a wydaje mi się, że to dużo :D
OdpowiedzUsuńI ja też postanowiłam, że postawie na jakoś a nie na ilość i tak jak wspomniałam wyżej raczej kolekcja diametralnie się zmieni.
UsuńŁadna ta paleta Sleek :)
OdpowiedzUsuńMam podobne cienie do Twojego Pierre Rene z Inglota i Kobo ;)
OOO jaka spora kolekcja :))
OdpowiedzUsuńZ tej serii Pupa mam i ja, tylko kolory pastelowe. Maybelline, Glazel i Bourjois superowe. Ciekawa kolorystyka. Które są Twoimi ulubionymi?
OdpowiedzUsuńJuż niedługo pojawi się post z ulubionymi :)
Usuńpaletka PUPA jest genialna..marzeniee moje :)
OdpowiedzUsuńPaleta Sleeka mnie zaciekawiła- piękne kolory na sezon wiosenno-letni :)
OdpowiedzUsuńdla mnie chyba trochę za odważne i zastanawiam się nad przeznaczeniem jej do wymianki.
UsuńSporo ich masz!:D
OdpowiedzUsuńWiększość leży nieużywana :(
Usuńwow dużo tego :D ja mam 2 ale leża bo nie wiem jak z nich skorzystać :D
OdpowiedzUsuńJa też nie potrafię ładnych makijaży robić, ale od czasu do czasu lubię coś tam na powiekę wrzucić :D
Usuńpokazna kolekcja:) ja staram się zminimalizować liczbe cieni, ale co wydam w świat jakis cien to zaraz nowy wpada do kosmetyczki;D
OdpowiedzUsuńi koło się zamyka ;)
Usuńświetna kolekcja :D sleek ma piękne kolorki <3
OdpowiedzUsuńSleek widać mało używany, ale to chyba ze względu na jaskrawe kolorki ;)
OdpowiedzUsuńNo właśnie - nie wiem czy jak dla mnie nie za jaskrawe...
UsuńPokaźna kolekcja :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńGenialna kolekcja! Ja nawet połowy tego nie posiadam, także miło popatrzeć i pozachwycać się :D Dziękuję za odwiedzenie mnie ♥
OdpowiedzUsuńfajne te cienie :) jednak ja preferuje bardziej brazowe odcienie i matowe;d
OdpowiedzUsuń:)
UsuńI to jest niedużo?
OdpowiedzUsuńno tak mi się wydaje...
UsuńJak dla mnie mnóstwo, ale za to jaka gama kolorów :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńAle kolekcja! Ja mam jedno opakowanie z czterema kolorkami.:-D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńO matko jedyna - ile cieni! :) Ja swoich w większości się pozbyłam - niektóre były przeterminowane, a niektóre w wręcz opłakanym stanie ;)
OdpowiedzUsuńU mnie też większość pójdzie "do odstrzału"
Usuńjak na moje kolekcja swietna! ja osobiscie nie mam wiele cieni ;p ale marze o Sleeku !
OdpowiedzUsuńmi się marzy ze Sleeka Storm :)
UsuńPaletka za sleeka boooska <3 Kocham takie"zdecydowane" kolorki:D
OdpowiedzUsuńWow... Sporo tego :) Moja kolekcja to przy Twojej mały pikuś ;)
OdpowiedzUsuńAle może dużo lepszej jakości ten "pikuś" ;)
UsuńOj masz tego troszkę :)) fajna kolekcja :)
OdpowiedzUsuńDużo ich masz. I nawet widać, zużycia na niektórych, u mnie z tym cienko;(
OdpowiedzUsuńNiektórych ;)
UsuńWidzę przewagę perełek i satyn ;) U mnie również, choć o dziwo wolę maty. Na Sleek się czaję, czaję i zaczaić nie mogę :D
OdpowiedzUsuń:D
UsuńHmm moj komentarz sie chyba nie dodal :/ wow za chcialabym miec paletke sleeka, takze zazdroszcze! no i powinnas jakies makijaze wykonywac z racji posiadania takiej kollekcji cieni :D
OdpowiedzUsuńzapomnialam dodac, ze ja kocham malowac oczy a mam tylko jedna paletke i 7 cieni sypkich :D z ktorych uzywam dwa :P
UsuńJakoś jeszcze żaden mój makijaż mi sie nie spodobał by dodać go na bloga... :P
Usuń