4/02/2013

Projekt Hobby. Tydzień czwarty. Kino/teatr

Lekko spóźniona, przejedzona po świętach i do tego przeziębiona wzięłam się za zmalowanie tego tematu. Od samego początku wiedziałam jakim filmem się zainspiruję - moim ulubionym, absolutnym numerem jeden - "Pianista".
Kocham ten film za pobudzanie moich emocji, za muzykę, za świetną grę aktorską, za zdjęcia, za wszystko. Kocham i już!



Nie wiedziałam jedynie jak to zmalować. nie chciałam by były same klawisze, chciałam by było coś jeszcze.


Wyszło tak:

ombre nails, david star, the pianist, władyslaw Szpilman, paznokcie z filmu

ombre nails, david star, the pianist, władyslaw Szpilman, paznokcie z filmu

ombre nails, david star, the pianist, władyslaw Szpilman, paznokcie z filmu


Resztę prac w projekcie Hobby obejrzycie TU

                                                                                          Monika

59 komentarzy:

  1. Piękna muzyka, ale film nie dla mnie. Zdecydowanie wolę jak jest wesoło. Ale zdobienie idealnie nawiązuje do filmu.

    OdpowiedzUsuń
  2. klawisze wyglądają świetnie :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten film był świetny, to zdobienie zdecydowanie pasuje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też uwielbiam "Pianistę" choć spłakałam się na nim baaaaaaaaaardzo...;) Fajny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  5. masz piękne paznokcie :)
    też lubię "Pianistę", rycze na nim zawsze. Fajnie wymyśliłaś te paznokietki, podziwiam,bo mi by nic nie wyszło xD

    OdpowiedzUsuń
  6. ach, zapomniałabym - dostałaś mój komentarz na temat filmów?

    OdpowiedzUsuń
  7. wow! super !! aż zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne pazurki!
    Szczególnie te z pianinem... fortepianem...
    Albo fortepianino :)
    Nie odróżniam :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Super wygląda po prosty rewelka!

    OdpowiedzUsuń
  10. wyszło pięknie!
    mi nawet całe 10 paznokci w klawiszach by się podobało, może kiedyś spróbujesz :)
    w końcu sama czerń i biel zawsze w modzie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś, kiedyś zmalowałam, gdzieś powinnam mieć fotki, ale to były początki i raczej do udanych nie należą hihi :)

      Usuń
  11. jej, jak pięknie!
    świetna interpretacja :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Byłam w kinie na Pianiście chyba z sześć razy... gratuluję wyboru. Wykonanie również świetne!

    OdpowiedzUsuń
  13. film bardzo lubię, choć do 'lekkich' nie należy!
    a paznokcie świetnie oddają jego klimat.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ślicznie wyszło. Filmu nigdy nie widziałam, muszę to nadrobić.

    OdpowiedzUsuń
  15. klawisze wyglądają rewelacyjnie :) Filmu nie widziałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      A ty zmykaj szybko film obejrzeć! :)

      Usuń
  16. świetna inspiracja i wykonanie wyszło super

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam "Pianistę"... Zawsze mi się łezka w oku kręci :)

    OdpowiedzUsuń
  18. klawisze na paznokciach wygladaja fenomenalnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo lubię ten film, ciekawie oddałaś go na pazurkach. Pianinka piękne

    OdpowiedzUsuń
  20. Wspaniała inspiracja Kochana, piękne klawisze na pazurkach Ci wyszły ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. och to dobrze, a i chciałam jeszcze jeden film - Hachi: A Dog's Tale, ostatnio oglądałam i to definitywnie w moim przypadku wyciskacz łez :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Przepiękne, precyzyjne zdobienie :) Wstyd się przyznać, filmu nie widziałam. Boję się strasznie rozczulać.

    OdpowiedzUsuń
  23. Uwielbiam ten film! Jest piękny!
    A Twoje paznokcie no miazga! zakochałam sie w tym zdobieniu *.*

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie jakiś ślad - dzięki niemu łatwiej trafię do Ciebie.

Reklamy, komentarze typu "obserwujemy?" etc - na to nawet nie wysilaj klawiatury.

Copyright © 2014 Mix Of Life... , Blogger