Zrobiłam i jestem zachwycona!
Więcej szczegółów opiszę innym razem, bo dopiero co je stworzyłam. Ale MUSIAŁAM je Wam pokazać!
A kto dotrwa do końca ten ma szansę być oczarowanym tak jak ja ;)
Pora na fotki!
Jak na pierwszy raz z tą metodą, to jestem zachwycona.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
EDIT
tak wyglądały paznokcie na drugi dzień. Po 2 prysznicach, myciu włosów i kilkukrotnym myciu rąk. Źle nie jest. Już teraz wiem, że tam gdzie na początku mocniej dociśniemy zamsz, tam lepiej on się trzyma.
Na pewno jeszcze nie raz zamszowe pazurki się u mnie pojawią.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
A teraz czas na niespodziankę!
Zapraszam na rozdanie -tym razem na fanpage na Facebook - kliknij w poniższe zdjęcie a dowiesz sie szczegółów.
Wygrywają 3 osoby!
Monika
super pazurki ;)
OdpowiedzUsuńo rany, jakie fajne!:))
OdpowiedzUsuńWyszło Ci wspaniale, jakbyś robiła to już kolejny raz (:
OdpowiedzUsuńa to był pierwszy... :D
UsuńMam coraz większą ochotę na zamszowe zdobienie :) Wygląda super, ale ciekawe, jak długo się będzie trzymać...
OdpowiedzUsuńzrobiłam małą aktualizację ;)
UsuńFaktycznie jest się czy zachwycać :) Wyglądają fantastycznie i w moim kolorze :)
OdpowiedzUsuńJa też nie miałam jeszcze do czynienia z tą metodą ale chyba najwyższa pora nabyć taki zestaw :)
polecam, bo ja ciągle po paznokciach się macałam :D Cudowny efekt :D
Usuńjak prawdziwy zamsz :) takie lekkie futerko :) dużo lepiej się prezentuje niż to coś z Wibo, co ostatnio wprowadzili...
OdpowiedzUsuńtego z Wibo nie miałam, ale oglądając zdjęcia, to ten jest zdecydowanie lepszy!
Usuńjak fajnie się prezentuje. od razu cieplej się robi patrząc na nie. ;)
OdpowiedzUsuńna zimę jak znalazł :D
UsuńFajne toto :) Tylko słyszałam, że do pierwszego umycia rąk... Ciekawa jestem, czekam na dalszą relację ;)
OdpowiedzUsuńjest mała aktualizacja ;) Na jeden dzień mani będzie fajne. Trzeba pamiętać, ze im mocniej na początku dociśniemy zamsz tym będzie on trwalszy :)
Usuńświetny, kobaltowe futrzaki najbardziej mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńpiękny kolor prawda?? :)
UsuńBardzo oryginalnie wyglądają ;)
OdpowiedzUsuńAle ładnie 'nałożone' :-)
OdpowiedzUsuństarałam się :D choć to był pierwszy raz i już teraz wiem, że kolejne muszę inaczej nakładać :)
UsuńWoW! Pięknie Ci wyszło!
OdpowiedzUsuńPięknie sie prezentuje, ale bardzo żałuję, że taki mani jest nietrwały :(
OdpowiedzUsuńniestety :(
UsuńKolor tego lakieru jest obłędny! :) Świetnie Ci wyszło :)
OdpowiedzUsuńo tak! kolor jest niesamowity :)
Usuńbardzo fajnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten zamszyk :)
OdpowiedzUsuńTa metoda chyba nie w moim stylu, ale efektywna ;)
OdpowiedzUsuńale cudnie wyszło! mięciutki zamszyk :)
OdpowiedzUsuńnie mogłam przestać ich "macać" :D
UsuńBardzo ładnie i dokładnie wyszły ;) W dodatku w tym kolorze świetnie się prezentują ;)
OdpowiedzUsuńświetne :D jutro też robię zamszowe ;)
OdpowiedzUsuńbędzie ciepło na zimę w paznokcie ;p a tak poważnie, to super wyszło, podoba mi się ten efekt :)
OdpowiedzUsuń:) zima paznokciom nie straszna :D
Usuńekstra są! i jeszcze w moim kolorku! :-))
OdpowiedzUsuńale świetne pazurki! bardzo mi się podobają! :)
OdpowiedzUsuńWyglądają super! :)
OdpowiedzUsuńAle pięknie to wygląda! Rewelka :D Sama jeszcze nie próbowałam tej metody:)
OdpowiedzUsuńpolecam wypróbować jak tylko będziesz miała okazję :)
UsuńŁadny kolorek tego zamszu :D Ale nie do końca mnie przekonuje, podobno są nietrwałe :(
OdpowiedzUsuńno niestety, choć na jakąś imprezkę będą znakomitym rozwiązaniem :)
UsuńZawsze się zastanawiam, jak to jest z myciem rąk przy takich paznokciach ;p
OdpowiedzUsuńmała aktualizacja zrobiona ;)
UsuńPiękny kolor :) Uwielbiam niebieski <3
OdpowiedzUsuńi ja też! :)
UsuńNie jestem zwolenniczką zamszowych paznokci..
OdpowiedzUsuńFutrzak w tym kolorze wygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuń:D
Usuńbardzo podoba m się taki efekt. Po zmyciu naczyń/ kąpieli zamsz odpada?
OdpowiedzUsuńwytrzymuje kilkukrotne mycie :) zmywania naczyń nie wypróbowałam.
Usuńładnie wygląda,ale nie dla mnie ten efekt bo nie lubie zamszu i tego typu tekstur :P
OdpowiedzUsuńFajny ten efekt zamszu :) u mnie by się jednak nie sprawdził, ja muszę mieć twarde pazurki, a jeśli coś mogę zębami z paznokcia ściągnąć, to jednak nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuń;(
Usuńcudowne :D ja już bardzo dawno zakupiłam zamsz i do tej pory jakoś go nie użyłam, chyba czas to zmienić :) super !
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten puchaty efekt :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny efekt..zestaw jak marzenie......cudo
OdpowiedzUsuńŚwietne! Chyba kupię mamie na urodziny, bo ona lubi takie cudaśne paznokcie :)
OdpowiedzUsuńTeż mam zamsz i jestem z niego zadowolona, takie milusie są ;)
OdpowiedzUsuńP.S. Wpadnij na rozdanie: http://madziulowepaznokcie.blogspot.com/2013/11/rozdanie.html
Wow! Ale super to wygląda :)))
OdpowiedzUsuńStrasznie mi się to podoba. :) http://oliwia-zofia.blogspot.com
OdpowiedzUsuńjestem zauroczona:) pazurki wyglądają jak ciepły sweterek:)
OdpowiedzUsuńzostaję i zapraszam do siebie:)
świetne ;) jak na razie najbardziej podobają mi się niebieskie i fioletowe ;)
OdpowiedzUsuńMi się bardzo podoba taki efekt, ale ja jestem zrażona niestety po tym jak zamsz z wibo zmył się w połowie jak umyłam ręce i wytarłam ręcznikiem :]
OdpowiedzUsuńNie mniej jednak sam efekt początkowy piękny :)
oj :(
Usuńsuper mnie się ten efekt bardzo podoba :0
OdpowiedzUsuńEfekt mi się podoba, ale zapewne cały ten zamsz znika po kontakcie z wodą, co go dyskwalifikuje na codzienne malowanie ;)
OdpowiedzUsuńno ale na imprezę to świetne rozwiązanie! :)
Usuńefekt fajny ale chyba dość krótkotrwały?
OdpowiedzUsuńniestety, trwałością nie grzeszy :/
Usuńfajny ten zamsz, nie wiedziałam, że będzie aż taki świetny efekt ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają takie cićkowe pazurki :D
OdpowiedzUsuńŚliczne te twoje pazurki !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
dziękuję i pozdrawiam :*
Usuńefekt super!
OdpowiedzUsuńJa jestem fanką zamszu od kiedy tylko się pojawił. Niestety, wszystkie słoiczki, które zamawiałam z allegro przyszły zbrylone w takie "kłaczki" i nie da się ich właściwie zrobić. No chyba, że przecedzałabym każdy osobno przez sitko, żeby pozbyć się tych kłębków, ale to nie na moje nerwy.
OdpowiedzUsuńŚwietny masz kolor na pazurkach. Dla mnie jeden dzień noszenia takiego wynalazku to w pełni satysfakcjonujący wynik, bardzo fajnie się przedstawia :)
ten w sumie tez taki zbity miejscami ale dobrze pokrywa paznokcie :)
Usuń