Znacie to uczucie kiedy raptem cichnie wiatr, gdy dziwny niepokój roztacza swoje odnogi w nieopisany sposób... Gdy słychać tylko bicie własnego serca, które wydaje się zwalniać swój rytm???
To cisza przed burzą...
To też zapach Midnight Oasis od Yankee Candle.
Zapach, który jest tajemnicą. Zapach, któremu też nie sposób się oprzeć.
Mocny, zdecydowany i męski.
"Uwodzicielski zapach drzewa sandałowego, urozmaicony nutami cytrusów i orzeźwiony letnią, morską bryzą."
Tak opisuje go producent i w pełni się z tym zgadzam.
Zapach, ze względu na swój mocny charakter, zapewne znajdzie wielu przeciwników, ale polubią go na pewno osoby zdecydowane, lubiące czasem rozwiązać zagadkę tajemniczości.
Midnight Oasis jest jak dobry thriller - trzyma w napięciu do samego końca.
Czy polecam? Zdecydowanie TAK!
Wosk możecie nabyć w sklepie yankeestore.pl w cenie 6zł KLIK
Dziękuje yankeestore.pl za możliwość poznania tego zapachu.
Monika
A mi nie przypadl do gustu:-) ale tak to bywa z tajemniczy mu, intrygujący i zapachami :-)
OdpowiedzUsuńjakby wszystkim podobało się to samo, to nudno by było na tym świecie ;)
UsuńA ja chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńIstne szaleństwo z tymi woskami, aż wstyd się przyznać, ale nie miałam jeszcze żadnego YC ;)
OdpowiedzUsuńna pewno prędzej czy później to się zmieni ;)
UsuńZaciekawiłaś mnie tym woskiem :) Nie miałam go jeszcze.
OdpowiedzUsuńCo za napięcie :D ! I ta sceneria do zdjęć :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie wąchałam męski zapach Avon Exploration, w którym również czuć cytrusy i drzewo sandałowe..
To może być całkiem przyjemny zapach :)
Musze powachac heeh
OdpowiedzUsuńDrzewo sandałowe to niestety nie mój zapach :(
OdpowiedzUsuńTak kusicie na blogach tymi woskami, że muszę w końcu się zaopatrzyć ;) wydaje mi się , że ten zapach by mi sie spodobał;)
OdpowiedzUsuńDość intrygująco się zapowiada ten zapach. ;)
OdpowiedzUsuńChcę go. < 33 Na pewno musi być cudny. ; )) Zapraszam.
OdpowiedzUsuńJa niestety jeszcze nie miałam żadnego YC.
OdpowiedzUsuńpolecam! :)
Usuńnie wiem czy zapach by mi pasował :) może kiedyś wywącham i się przekonam :D
OdpowiedzUsuń:D
Usuńkuszący...
OdpowiedzUsuńa ja właśnei dziś kupiłam pink sand
:)
Usuńniby jestem zaintrygowana ale z drugiej strony boje się, że będzie zbyt męski i mi nie podejdzie, albo że rozboli mnie po nim głowa .
OdpowiedzUsuńchyba muszę się wybrać stacjonarnie i powąchać bo w ciemno na pewno nie zamówię :)
ja mam małą świeczkę z tego zapachu ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ją! ;)
ciekawa jestem zapachów tych wosków... wszyscy je zachwalają
OdpowiedzUsuńWoski :)
OdpowiedzUsuńpiękne fotki
OdpowiedzUsuńciekawi mnie ten wosk
pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
:)
pozdrawiam :)
UsuńMam go, ale jeszcze nie rozdziewiczyłam ;) Zachęciłaś mnie, lubię męskie zapachy!
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że Twój opis jest iście mistrzowski :) Nie lubię męskich YC (wąchałam go) także nie dla mnie, ale myślę, że fani takich zapachów będą zachwyceni :)
OdpowiedzUsuńJa teraz 'męczę' świąteczną żurawinę bodajże, nawet niezła, ale szybko robi się zbyt intensywna.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMmm... Nazwa zapachu brzmi bardzo kusząco ;)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńczytając opis normalnie oniemialam ;) genialnie napisane :D
OdpowiedzUsuńOpis brzmi intrygująco! Chętnie bym go kiedyś powąchała :)
OdpowiedzUsuńgenialnie napisane :d chyba skuszę się na niego :P
OdpowiedzUsuńTego zapachu nigdy nie miałam...
OdpowiedzUsuńNie miałam tego wosku, ale zainteresował mnie :)
OdpowiedzUsuńTyle czytam o tych woskach że chyba w końcu je kupię :)
OdpowiedzUsuńKocham świeczki zapachowe!
OdpowiedzUsuńuwielbiam te woski <3
OdpowiedzUsuń:)
UsuńGenialna sceneria do zdjęcia tego wosku! A samego wosku nie miałam.
OdpowiedzUsuńCudne zdjęcia, a woski mi nie służą...
OdpowiedzUsuńoj :(
Usuńja jeszcze ich nie miałam
OdpowiedzUsuńMuszę go wypróbować ;]
OdpowiedzUsuń:)
Usuńzaintrygowałaś mnie tym zapachem :)Lubię mocne akcenty :)
OdpowiedzUsuńmarzy mi się wypróbowanie tego zapachu ! :)
OdpowiedzUsuńCiekawie opisałaś ten zapach :)
OdpowiedzUsuńmiałam go - mocny męski ale nie porwał mnie...
OdpowiedzUsuń