Tak -będzie walentynkowo -więc kto ma dość serduszek i całej reszty miłosnej otoczki może dalej nie czytać.
Nie obchodzimy jakoś wyjątkowo TEGO dnia, ale nie da się ukryć, że wszechobecny motyw zakochania nie pozwala o tym zapomnieć. Dlaczego by więc nie podarować sobie nawzajem chwili przy kawie i muffinach? Lubię je ja, lubi je On. A z okazji Walentynek postanowiłam uruchomić moja kreatywność (bardzo maluśka, ale ...) i sama zrobiłam dekoracje do muffinów.
Wiem, że bez problemu mogłabym je dostać w sklepie, ale o ile bardziej cieszy mnie ich widok ze świadomością, że ja - antytalent do tworzenia takich rzeczy - zrobiłam je sama.
Potrzebne mi były:
- kartka papieru (np. z bloku technicznego, chciałam by serca były w miarę sztywne)
- taśma dekoracyjna (otrzymałam ją od dekoracyjnatasma.pl)
- wykałaczki
- nożyczki
- długopisy kolorowe (choć można zostawić bez ozdobień)
I poszło!
Na pewno takowe częściej będę robić - nie tylko z motywem serca!
Jeśli chodzi o przepis na muffiny zawsze korzystam z TEGO przepisu, czasem go modyfikując np. poprzez dodanie kawałków czekolady, olejku do ciast, cukru migdałowego itp.
Pamiętajcie by dzielić się miłością każdego dnia - nie tylko 14 lutego!
Monika
Jak pięknie! Rzeczy, dekoracje , prezenty zrobione własnoręcznie są najlepsze ;) bo osoba która je robi wkłada w to swoje serce ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńFajny pomysl, ja nic nie pieke, nic nie robie dzis.
OdpowiedzUsuń:)
Usuńfajnie to wygląda ;)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńwow czadowo to wygląda. Dokładnie, prezent od serca jest o wiele lepszy niż ze sklepowej półki
OdpowiedzUsuń:)
UsuńProsto i efektownie :)
OdpowiedzUsuńale pyszności :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPewnie, że własnoręczne dzieła zawsze cieszą bardziej :) A muffinki zawsze i wszędzie :P
OdpowiedzUsuńświetny pomysł, wygląda czadowo !:)
OdpowiedzUsuńJa niestety nie potrafię piec, ale mieliśmy kupić sobie takie gotowe walentynkowe muffiny, niestety, zapomnieliśmy. Ja chciałam coś ugotować, ale jednak zdecydowaliśmy się wyjść i zostawić mieszkanie wolne dla współlokatorki :P
OdpowiedzUsuńTeż dobre rozwiązanie :D
Usuńwyglądają świetnie ! :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł, mi nie chciałoby się ego robić :) Moje lenistwo nie ma granic ;)
OdpowiedzUsuńCzasami nie ma czasu na rękodzieła, a zazwyczaj to po prostu nam się nie chce, ale doceniam taką inwencję. Kupić w sklepie najłatwiej, ale własnoręcznie robione przedmioty mają taki niepowtarzalny urok. Chciałabym, żeby mi się tak chciało chcieć :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńefektowny a jaki prosty sposób - fajnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSłooodko :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńAle ładnie wyglądają :-)))
OdpowiedzUsuńpomysłowo:)pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo ładne, ja dziś przygotowuję walentynkową kolację ale nie będzie słodkości.
OdpowiedzUsuńUrocze! Strasznie lubię takie wykałaczkowe dodatki przy jedzeniu! I nie przesadzaj z tym antytalenciem ;)
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądają, uwielbiam muffinki :) zaraz zerknę na ten przepis
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWyszło bardzo fajnie:) i jak widać wcale nie jesteś antytalentem ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSmakowiteeee jejjj a ja śniadania jeszcze nie zjadłam ;P zaraz zjem monitor :D
OdpowiedzUsuń:D
Usuńbardzo fajny pomysł ;)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńPiękne i jak smakowicie się prezentują!!
OdpowiedzUsuń:)
Usuńsweet
OdpowiedzUsuń:)
Usuńże prędzej nie zajrzałam na twój blog ;) fajny pomysł ;) Zapraszam do Mnie oraz obserwacji ;) !
OdpowiedzUsuńrównież zapraszam :P
UsuńAle fajnie to wygląda ;)
OdpowiedzUsuńNiby takie proste, a jakie efektowne :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł, ja niestety z moim TŻ byliśmy i jesteśmy 500km od siebie..
OdpowiedzUsuńja na początku mojego związku z obecnym już mężem tez mieliśmy ponad 500km do siebie - wytrzymaliśmy i jest dobrze :)
UsuńAle świetne! Ja tam lubię Walentynki - przyjemne święto :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo ladne i pomyslowe, lubie takie proste rozwiazania, ktore do tego sa efektowne :)
OdpowiedzUsuńPomysł - bajeczny! Wykorzystam go przy innej okazji :)
OdpowiedzUsuńszkoda, że dopiero teraz zobaczyłam! ale i tak wykorzystam :)
OdpowiedzUsuńsuper pomysł:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńProste acz efektowne :) moja kreatywność ostatnio spadła do zera :(
OdpowiedzUsuńPiękne dekoracja - od razu wydają się jeszcze smaczniejsze :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŚwietny pomysł :) uwielbiam muffinki, szkoda, że w obecnym mieszkaniu nie mam piekarniku :(
OdpowiedzUsuńŚwietne! :)
OdpowiedzUsuń_________________________________
KONKURS: http://gadzetyprobki.blogspot.com/
Ależbym jadła;) Ładnie udekorowane! :)
OdpowiedzUsuńTaki ozdoby do muffinek są świetne, można to zrobić na każdą okazję. Ja ozdoby ozdobami, muffiny wyglądają przepysznie!
OdpowiedzUsuńŚwietne dekoracje!
OdpowiedzUsuń:)
Usuń