Nie raz wspominałam, że wszelkie "umilacze" kąpieli są przeze mnie uwielbiane, a wiosnę po prostu kocham!
Jak w moim odczuciu spisał się płyn do kąpieli Wiosenny Ogród od Avon? Czy rzeczywiście okazał się "wiosną w płynie"?
Zapraszam do dalszej części posta.
Płyn znajduje się plastikowej butli o pojemności 500ml. Otwór poza nakrętka ma jeszcze sreberko, które szczelnie je zamyka.
Zawsze mam problem ze zdarciem tego wieczka i trochę nieestetycznie robię w nim po prostu dziurę.
Z drugiej strony mam za to pewność, że zamówiony płyn nie rozleje się w przesyłce.
Kolor żółty. Jeśli chodzi o konsystencję to nie jest ani bardzo rzadka, ani też za gęsta. Porównałabym ją do konsystencji oleju roślinnego.
Na stronie Avon znajduje się jego opis, który brzmi następująco:
"Przenieś się na ukwiecone łąki i rozkoszuj się relaksującym i kojącym zapachem wiosennych kwiatów."
I powiem Wam, że w pełni się z tym opisem zgadzam! Kocham bukiety z polnych kwiatów! Gdy tylko jestem na spacerze zawsze wracam z zerwanymi na łące (przy lesie, przy rowach, przy ogrodzeniach, gdy jakiś kwiatek wychyla się komuś z przydomowego ogródka itp.) kwiatami.
Gdyby zebrać bukiet z tych najsłodszych kwiatów, tych w pełni dojrzałych i zanurzyć w nich swoje zmysły węchu - otrzymalibyśmy właśnie zapach tego płynu!
Jest niesamowicie relaksujący! Dodatkowo unosi się w całej łazience i utrzymuje dość długo.
Na ciele raczej się nie utrzymuje, ale też ciężko mi to ocenić, bo stosując dodatkowo żel do mycia a potem balsamując ciało trudno o to by wyczuć jego zapach.
Ale nie tylko zapachu oczekiwałam! Równie ważnym aspektem miało być wytworzenie piany. I to również uzyskałam. Płyn twory niesamowitą ilość piany.
Często zdarzają się płyny (lub inne dodatki kąpielowe), które wytwarzają dużą pianę, ale niestety nietrwałą, znikającą już po kilku minutach. W tym przypadku, na szczęście, mamy pianę bardzo trwałą, która po wypuszczeniu wody z wanny wymaga jeszcze porządnego spłukania.
Wydajność płynu określiłabym na średnią.
Nie spowodował żadnej wysypki, zaczerwienienia czy innych niechcianych gości.
Cena regularna płynu to 17zł za 500ml, jak dla mnie za wysoka. Na szczęście, jak to w przypadku Avon bywa, często mamy promocje i aktualnie cena tego kosmetyku to 9,99zł, co jest ceną znacznie przyjemniejszą dla naszych portfeli. Dostępność TU.
Podsumowując - płyn bardzo mi się spodobał i jeszcze nie raz chętnie po niego sięgnę, ale raczejjak będzie w promocji.
Monika
ja też bardzo lubię te avonowskie płyny :) już nie mogę się doczekac aż wróce do domu na wakacje i znowu będę korzystała z wanny :) a co nieestetycznej dziurki w tej ochronnej foli - ja tak samo robię :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńChciałam go zakupić jak się pojawił w katalogu.. Ale mam inne płyny do kąpieli i się powstrzymałam.. :)
OdpowiedzUsuńByłam zwolenniczką tych płynów ale przeżuciłam się na Apart i jest im na razie wierna;)
OdpowiedzUsuńlubię plyny avonu
OdpowiedzUsuńmyslę, że wypróbuje
Pozdrawiam i dzięki za miłe słowa:)
Bardzo rzadko uzywam tego typu produktow, jedynie jak z corka sie kapie eheh
OdpowiedzUsuńMam go w zapasach :)
OdpowiedzUsuńkiedyś miałam jakiś avonowski płyn do kąpieli ;)
OdpowiedzUsuńkiedyś kupowałam dużo płynów z avonu, pięknie pachniały, nie pamiętam czy miałam ten
OdpowiedzUsuńPiana przeważnie znika przez użycie mydła. Zapewne jakaś reakcja zachodzi :D ale nie znam się. Nie mniej jednak dobrze, że zostawia tę pianę na dłużej bo też lubię pluskać się w wannie pełnej dużej piany :)
OdpowiedzUsuńtak - mydło ją trochę niszczy, jednak mimo wszystko piana nie znika doszczętnie.
UsuńDawno nie miałam żadnego płynu do kąpieli, ale kiedyś siostra kupowała płyny z Avonu i miło wspominam :)
OdpowiedzUsuńJak byłam mała to uwielbiałam te płyny, teraz nawet nie mam czasu w wannie poleżec :(
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie lubiłam tych płynów :(
OdpowiedzUsuńNie znam i nigdy nie miałam. Dlaczego ja nie mam wanny? :(
OdpowiedzUsuńżałuj! :D
Usuńbardzo lubię te płyny AVON :)
OdpowiedzUsuńNie miałam póki co żadnych ich płynów, ale brzmi kusząco ;]
OdpowiedzUsuńA ja lubie z tej serii płyny :), opakowanie bywa dla mnie nieporęczne więc przelewam do opakowań z dozownikami :) drugie zdjęcie od góry jest mega artystyczne :)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńBrzmi naprawdę kusząco ;) niestety 7 lat temu zostałam pozbawiona możliwości używania płynów do kąpieli, bo zostałam tylko z prysznicem :(
OdpowiedzUsuń:(
Usuńmam fioletowy.. ale używam go tlyko czasem bo przesusza.. sklad jest fatalny
OdpowiedzUsuń:/
UsuńMam tylko prysznic ;(
OdpowiedzUsuńmyślę czy go zamówić czy nie i nie wiem, możę się skuszę. Aromatyczne są bardzo to fakt :)
OdpowiedzUsuńZnajome "fanki" avonu chwalą sobie płyny, ja jednak nigdy nie miałam.
OdpowiedzUsuńpolecam wypróbować :)
UsuńDziś przeglądałam katalog i zobaczyłam, że jest o zapachu konwalii więc najpierw ten a póżniej może spróbuję tego ;)
OdpowiedzUsuńzapach konwalii uwielbiam! :)
UsuńDla mnie dwa najważniejsze aspekty w płynach do kąpieli to też zapach i piana właśnie. Mnie skusiłaś, tylko również jeśli kupię to na promocji :D
OdpowiedzUsuńKusisz, Kochana, oj kusisz... :) Lubię płyny Avonu, nie wykluczono, że tego też spróbuję ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńLubię ich płyny, choć częściej używam żeli pod prysznic :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJakoś nie ufam tej firmie w kwestii pielęgnacji ciała i bałabym się przesuszenia moich i tak już suchych nóg.. Aczkolwiek ciekawi mnie zapach:)
OdpowiedzUsuńpóki nie wypróbujesz to się nie przekonasz ;)
Usuńczęściej używam żeli pod prysznic, jakoś nie relaksuje mnie kąpiel... mimo świetnych specyfików. Te płyny cieszą się powodzeniem - zapewne nie bez powodu:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńFajne te płyny są i mają coraz nowsze wersje zapachowe jednak ja preferuje prysznic i nie kupuje tego typu kosmetyków.
OdpowiedzUsuń:)
Usuńja miałam z tej serii inny zapach ale lubie avon
OdpowiedzUsuńzapraszam serdecznie do mnie na nowa notkę,
tym razem będzie ogłoszenie porafialne
http://iamemilia.blogspot.com/2014/05/tzn-ogoszenie-parafialne.html
:)
UsuńKupuję często u konsultantki Avon i zawsze tylko z promocji :) Tego płynu nie miałam.
OdpowiedzUsuńOj nie pamiętam kiedy ostatnio miałam coś z Avon...Pamiętam jednak, że zawsze lubiłam ich żele i płyny do kąpieli :-)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńlubię te płyny do kąpieli:))
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJuż dawno nie zamawiałam nic z Avonu. Ciekawi mnie zapach, tej łąki i kwiatów ;)
OdpowiedzUsuńJa tak samo. Od bardzo dawna.
UsuńZapach może być fajny. Lubię kwiatowo-łąkowe nutki.
;)
UsuńJa teraz będę testować Avon :D
OdpowiedzUsuńJa niestety mam tylko prysznic :/
OdpowiedzUsuń:/
Usuńlubię płyny z tej serii, zawsze je kupowałam, ale już kurczę dawno nie robiłam zakupów z Avonu. nie mam żadnej konsultantki pod ręką ;D
OdpowiedzUsuńkochana - korzystaj ze sklepu on-line a konsultantka sama Cię odnajdzie :)
Usuńśrodkowe zdjęcie jest mega!
OdpowiedzUsuń:D
Usuńlubię "perfumy" tej marki szczególnie City Rush
OdpowiedzUsuń:)
Usuńnawet je lubię, mnie tez na szczęście nie uczulają Mój ulubieniec to arbuzowy, który na poczatku butli pachnie landrynkami, pod koniec butelki dopiero wyczuwałam tam arbuza;) dziwne, ale bardzo bardzo przyjemne;)
OdpowiedzUsuńU mnie ten płyn był średni, miałam zapach lawendowy i zapach szybko znikał :<
OdpowiedzUsuń:(
UsuńUżywam go jest rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńJej, jak taką pianę wytwarza, to ja chcę!
OdpowiedzUsuńFajnie, że się sprawdził, może kiedyś i ja go wypróbuję :))
OdpowiedzUsuńUwielbiam płyny do kąpieli Avon, po nich skóra jest wyśmienita :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPewnie pięknie pachnie :)
OdpowiedzUsuńpięknie! :)
Usuńnie znam tego zapachu, mam jakiś fioletowy z tej serii ale czeka jeszcze na swój debiut ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa nie przepadam za płynami do kąpieli :)
OdpowiedzUsuńa jakieś inne dodatki - jakieś sole, kule czy coś w ten deseń?
UsuńSuper te płyny są ;)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś ich płyn z tej serii i był świetny :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMiałam kilka płynów od avon (tego jeszcze nie) i byłam zadowolona, zawsze świetnie pachniały:)
OdpowiedzUsuńW gimnazjum i liceum ( kiedy to było! ;) ) dość często kupowałam te płyny do kąpieli. Większość z nich miała przyjemne zapachy, no i tworzyły niesamowitą pianę! Dobrze, że nic się w nich nie zmieniło :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo lubiłam te płyny do kąpieli, ale odkąd nie mam wanny, mogę sobie tylko powzdychać.
OdpowiedzUsuń:(
Usuńz avonu używam tylko żeli pod prysznic tych płynów nie miałam ale obłędnie pachną
OdpowiedzUsuń