Projekt denko

Długo się zbierałam do napisania tego posta, i może jeszcze bym to odkładała gdyby nie fakt, że w moim denkowym koszyku zabrakło miejsca.

Oczywiście nie jest to denko tylko z maja, lecz - jak się nie mylę - z ostatnich 3 miesięcy. Sporo kosmetyków zbliża się ku końcowi, więc w przyszłym miesiącu na pewno też pojawi się taki post.
Ale wracając do obecnych zużyć.


1. BANDI Maska eksfoliująca z keratoliną.
Oszczędzałam ile mogłam, bo była rewelacyjna. RECENZJA

2. AVON Płyn do kąpieli Wiosenny Ogród .
RECENZJA

3. ORIGINAL SOURCE Żel pod prysznic Cytryna i trawa cytrynowa.
Żele OS bardzo lubię i używam z ochotą. Zapas jest w szafce.
Sporo osób zarzuca im wysuszanie skóry, fakt - zdarza się, ale na szczęście polubiłam balsamowanie, więc skóra nie zdąży się wysuszyć do aplikacji balsamu, masła etc.

4. BIODERMA Sensibio płyn micelarny.
Kiedyś miałam miniaturki, które mnie nie zachwyciły i pewnie nie kupiła bym pełnowymiarowego produktu, ale ciesze się, że była okazja by jednak pełnowymiarowy wypróbować. Jak dla mnie to najlepszy płyn do demakijażu. Kolejna butelka już w użyciu.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

5. WILKINSON Żel do golenia o zapachu owoców leśnych.
Była nim zachwycona. Pięknie pachniał, był bardzo wydajny, nie podrażniał.
Niestety im bliżej końca butelki tym był jakiś dziwniejszy w użyciu. Żel jakby w mniejszym stopniu zmieniał się w piankę. A przeterminowany na pewno nie był.

6. VELVETIC Hypoalergiczny wosk do depilacji w plastrach.
Najlepsze plastry do depilacji jakie do tej pory miałam. Na pewno jeszcze nie raz po nie sięgnę.

7. MAYBELLINE Dream Pure BB.
RECENZJA. Nic się od tego czasu w mojej opinii nie zmieniło - nadal lubię.

8. TOŁPA Nawilżające mleczko-nektar Amarantus.
Mile go wspominam, bo i wchłaniał się szybko, i zapach miał przyjemny, a i z wydajnością też na plus.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
9. RESTYLANE
Miniaturki krem na dzień, krem na noc i żel do mycia twarzy.
Spektakularnych efektów nie robiły, ale przy takich pojemnościach raczej też nie zdążyły.
Ich cena skutecznie mnie zniechęca do zakupu pełnowartościowych opakowań.

10. PAT&RUB Balsam do rąk Trawa Cytrynowa/Kokos
Był moim ulubieńcem. Opakowanie z pompką zdecydowanie na plus. Możliwe, że jeszcze się skusze na jakiś balsam do rak tej firmy, jednak oczywiście sięgnę z ciekawości po inną wersję zapachową.

11. GREEN PHARMACY Olejek do masażu.
Olejek wielofunkcyjny, bo i zgodnie z przeznaczeniem do masażu, ale też do wcierania w skórki przy paznokciach, jako dodatek do domowego peelingu (i tego do ciała i tego do ust).

12. LUKSJA Żel pod prysznic Melon i winogrona
Tani średniak, nie zachwycił mnie na tyle by do niego wrócić.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

13. BATISTE Suchy szampon "blush".
Suche szampony tej firmy to już kultowe kosmetyki, ten zapach podobał mi się mniej niż "lace", więc pewnie się już nie spotkamy. Ogólnie jednak po suche szampony Batiste będe siegała pewnie jeszcze nie raz.

14. ISAE Biedronkowy antyperspirant.
Niestety wszystko co dobre kiedyś się kończy - ta maseczka również.  Mam inne do wypróbowania, ale myślę, że kiedys się jeszcze spotkamy. RECENZJA

16. REXONA Clear Pure Antyperspirant w sztyfcie
Wysoka skuteczność, mega wydajność i ładny, kobiecy zapach.Choć nie wiem czy się jeszcze kiedyś spotkamy, gdy tyle sztyftów jeszcze do przetestowania na rynku.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
17. LA ROCHE-POSAY Anthelios XL
Mój ulubiony filtr przeciwsłoneczny. Kiedyś trochę nie przepadałam za jego wodnista konsystencją, ale po jakimś czasie się przyzwyczaiłam. Kolejna flaszka juz w szafce.

18. AVON Instinct
Co tu dużo mówić - Avon zdecydowanie króluje w moich ulubieńcach zapachowych. Ten jest bardzo kobiecy, kuszący. Szczególnie kusi mojego męża, który zawsze powtarza, że ładnie pachnie i lubi gdy się nim wypsikam.

19. BARWA Balnea Specjalistyczny Antybakteryjny żel do myca ciała.
Przelałam go do butelki z pompką i został zużyty jako mydło do rąk. Słowo "antybakteryjny" zawsze działają na mnie zachęcająco. Dobrze się pienił, ładnie pachniał. Nie wysuszał skóry.

20. ISANA zmywacz do paznokci. Różowy.
Oj długo trwało zanim go zużyłam. Nie byłam z niego zadowolona i na pewno do niego nie powrócę.
Mam juz zielona wersję i ona jest zdecydowanie lepsza!
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
 21. OsmozaCare Aplikatory do paznokci Clic&Go  ZMIĘKCZANIE I USUWANIE SKÓREK.
Absolutnie uwielbiam! Szybko i wygodnie się je używa. Zmieszczą się do każdej kosmetyczki!
RECENZJA

22. EVELINE Cosmetics MŁODE DŁONIE Nawilżający peeling do rąk z ekstraktem z wanilii 8w1
RECENZJA 

23. EVELINE Cosmetics MŁODE DŁONIE Przeciwzmarszczkowy krem do rąk 8w1
RECENZJA 

24. L'OCCITANE miniaturka kremu do rąk.
Różany zapach niezbyt przypadł mi do gustu, ale jako, że miałam go pod ręką gdy był potrzebny to i zużyłam.
25. MARION Chusteczki do demakijażu twarzy, oczu i szyi. Ekstrakt z bławatka i prowitamina B5
RECENZJA. Lubię je i będę do nich wracać nie raz.

26. CLEANIC Deo - dezodorant w chusteczce.
Pakując kosmetyczkę na wyjazd nie muszę brać butelki/opakowania antyperspirantu - te chusteczki zajmują mało miejsca, a są skuteczne.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
27. DOVE Szampon do włosów.
Producent obiecuje, że odżywia suche i puszące się włosy -i tu muszę stwierdzić, że rzeczywiście tego puszenia po jego stosowaniu nie zauważałam.

28. PILOMAX Maska regenerująca włosy suche i zniszczone ciemne HENNA WAX ograniczone wypadanie, sprężystość, moc i blask
RECENZJA Włosowy ulubieniec. I cieszę się, że na ostatnim spotkaniu blogerek otrzymałam ten zestaw ponownie.

29. PILOMAX Pilomax Szampon głęboko oczyszczający do włosów ciemnych WAX do stosowania przed maskami.
RECENZJA Razem z maska tworzą fantastyczny duet.

30. Johnson's Baby Mleczko intensywnie pielęgnujące.
Idealny po depilacji! Łagodzi wszelkie podrażnienia. No i ten cudny zapach!
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
31. PERFECTA Mleczko micelarne do demakijażu twarzy i oczu.
Całkiem przyjemny, dobrze zmywał makijaż, ale jednak wole micelki w formie "wodnej".

32. DECUBAL Krem pod oczy.
Najlepszy krem pod oczy jaki miałam do tej pory okazję używać. Nie mam mu prawie niczego do zarzucenia -prawie, bo dostępność stacjonarnie znikoma.

33. DERMO PHARMA Maska na twarz.
Maska w formie "materiałowej", przyjemna w działaniu, choć taka forma maseczek nie jest moja ulubioną, bo nie zawsze te nacięcia pozwalają dobrze rozłożyć ja na twarzy.

34. TOŁPA Mikrozłuszczający żel peelingujący do mycia twarzy
Zużyty jako żel peelingujący pod prysznicem. Nie podobał mi się jego zapach, więc na twarz nie chciałam go używać. Pod prysznicem robił, co miał robic, ale bez rewelacji. Raczej już sie nie spotkamy.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
 Miniaturki. Z nich wszystkie na plus.

Próbki. Ilość niezbyt porywająca, ale cieszę się, że zawsze to mniej w próbkowych zbiorach.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
                                                                                                           Monika