Witajcie!
Dawno nie było postu stricte paznokciowego, więc dziś wszystkie lakieromaniaczki zostaną dopieszczone. Choć co ja mówię -chciałabym by tak było. A nie będzie.
Niestety nie będzie pochwał i pieśni dla produktu, który jest bohaterem notki.
To pierwszy raz, gdy jestem niezadowolona z produktu otrzymanego z bornprettystore.
No, ale nie zawsze może być kolorowo - prawda?
Tym nieszczęsnym okazał się tzw. pisak do zdobień.
Co takiego z nim nie tak, że nie podbił mojego serca? Już wyjaśniam.
Zamarzyło mi się by stworzyć takowym pisakiem jakieś ciekawe zdobienie i gdy w bornprettystore w dziale Nail Art taki dojrzałam (pewnie był tam od dawna, ale, że asortyment ogromny, to i przeoczyć łatwo) wybrałam go do testów.
Jak tylko przyszedł zabrałam się za jego użycie.
Pisak posiada taką małą metalową końcówkę - rapitograf - jak dobrze kojarzę.
Wewnątrz zaś skrywa się czarny lakier i pędzelek do zdobień.
Byłam pewna (i nadal jestem!), że przez tą metalową końcówkę wyleci
lakier i będę mogła tworzyć maziajki na paznokciach. Wstrząsałam,
naciskałam, przyciskałam, klęłam i znów wstrząsałam. I nic! Ani krzty
lakieru, ani kropli nadziei.
Jeśli się mylę - proszę oświećcie mnie - bo może nie tak to działa?
Druga możliwość to standardowy pędzelek do zdobień. Tu zaczyna się problem - bo jak odkręcimy zatyczkę z pędzelkiem to nie ma jak pisaka samego położyć, bo lakier wycieknie. Wkładam go wtedy do kubeczka. Tu minus mały, ale da się go przeboleć.
Kolejnej wady nie wybaczam - lakier po dobrym wstrząśnięciu ma przyjemną, dość rzadką konsystencję, ale gęstnieje bardzo szybko i robi się jedna wielka klucha. I tak za każdym razem.
Pojemności nie znam, bo ani na stronie ani na opakowaniu nie napisali.
Cena 3,96$
Dostępność: TU
Przypominam, że na zakupy w bornprettystore możecie otrzymać 10% zniżki wpisując kod PFBQ10
Wysyłka jest zawsze darmowa.
Takimi pędzelkami zdobień robić nie lubię. Takie na szybko. Bez szału.
Na paznokciach:
ESSIE Vices Versa
Pisak do zdobień z bornprettystore
Seche Vite
edit.
tą metalową końcówkę wciskałam, by "pompować" i chyba mam za dużo siły, bo się złamało.
The end ;)
tą metalową końcówkę wciskałam, by "pompować" i chyba mam za dużo siły, bo się złamało.
The end ;)
Może to cudo służy tylko do kropek :D
OdpowiedzUsuńniee - nie tylko :(
Usuńszkoda, że rapitograf nie działa, zawsze byłam ciekawa, czy to się sprawdza, na pewno byłoby dużym ułatwieniem w wykonywaniu zdobień
OdpowiedzUsuńi ja byłam ciekawa.... :(
UsuńWydaje mi się, że przez to srebrne powinien lecieć lakier... no bo jak inaczej... może coś się tam zakleiło? Ja bym próbowała zanurzyć w zmywaczu :)
OdpowiedzUsuńteraz już za późno - złamałam "to srebrne" :D
UsuńNiby bubelek, ale mani i tak, wyszedł Ci super!
OdpowiedzUsuń:*
UsuńMożliwe, że coś zaschło ja mam podobny od Alle paznokcie i bardzo sobie chwalę ;)
OdpowiedzUsuńsłyszałam, że ten z alle jest dobry ;)
UsuńOsobiście mam 2 pisaki z rapitografem i z każdym w zestawie miałam cieniutką igłę do przepychania go. Polecam pisaki z inglota :D
OdpowiedzUsuńto na pewno nie moje ostatnie spotkanie z pisakami :)
UsuńTwoje paznokcie robią wrażenie O_O Pomalowane czy nie - ta długość O_O
OdpowiedzUsuńTak czy inaczej - spróbowałabym może przepchać ten rapitograf jakąś cienką igłą. Szkoda tylko, że z lakieru robi się taka klucha... No cóż, nie brzmi to najbardziej zachęcająco.
qrcze ja właśnie taki pisak bym zakupiła. Szkoda, że ten jest do kitu :/
OdpowiedzUsuńniestety :/
UsuńNie wiem czy umiałabym go użyć ;D
OdpowiedzUsuńja nie umiałam :D
Usuńee lipa jakas w takim razie.. ja tam wole zwykle czarny lakier i cienki pedzelek
OdpowiedzUsuńi ja też ;)
UsuńTroszke słaby jak na moj gust szkoda ze bubel. A Twoje paznokcie rzeczywiście wyglądają imponująco ;)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńZdobienie i tak mi się podoba ale szkoda ze pisak się nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńniestety :/
UsuńKurcze to nie zbyt ten pisak, ja mam z AllePaznokcie i jest rewelacyjny
OdpowiedzUsuńi chyba ja się na niego skuszę :)
UsuńAle skucha. Szkoda!
OdpowiedzUsuńnom :/
UsuńCiekawa jestem, czy jakims cudem to cudo dziala, ale nie wiesz jak to ruszyc ehhe
OdpowiedzUsuńteraz wiem na pewno, że próbowałam dobrze, ale trafił się felerny..cóż zrobić :P
Usuńa mi się podoba Twoje zdobienie;) spróbuje zrobić coś takiego u siebie;)
OdpowiedzUsuńchętnie zobaczę Twoją wersję :)
UsuńAle lipa z tym pisakiem :-(
OdpowiedzUsuńTotalnie nie praktyczne to coś i też nie wiem czemu ta jedna strona Ci nie działa, bo pierwszy raz widzę takiego cudaka :)
OdpowiedzUsuńi już go nie ma - zajął miejsce w śmietniku.
UsuńJa raczej nie korzystam z takich rzeczy. Nawet nie wiedziałam, że takowe coś istnieje. Ale pazurki wyszły fajnie :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńZdobienie proste, ale bardzo fajne ;D
OdpowiedzUsuńZdobienie i tak fajnie wyszło, ale ten pisak raczej też by mi się nie spodobał :/
OdpowiedzUsuńprzydatna rzecz! muszę sobie takie cudeńko kupić
OdpowiedzUsuńoby działające! ;)
UsuńZ tego co ja kojarzę metalowa końcówka jest do robienia kropek ;) Ja teraz zamówiłam pisak z allepaznokcie, przy czym mój wygląda jak prawdziwy pisak, zobaczymy jak się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńMoże i nie wypał ten Twój pisak, ale jak TY tak ładnie robisz wzorek na szybcika to ja chcę żeby mi taki wychodził jak się przykładam:D Zawsze zatrzęsie mi się ręka czy cuś :P
OdpowiedzUsuń:*
UsuńDrobne rozczarowanie.. ale i tak lepiej niż mi kiedyś się w Naturze udało podobny gadżet nabyć - on wgl nie wypuszczał z siebie lakieru...
OdpowiedzUsuńChoć nie powiem, że takie zdobienie od niechcenia i tak wydaje się fajne ;)
ach te buble...
UsuńSzkoda,bo fajnie sie zapowiadało...
OdpowiedzUsuńAle wzorki jak zawsze ślicznie <3
Szkoda, że się nie sprawdził ;(
OdpowiedzUsuńniestety :/
UsuńCo za wynalazek ;) szkoda, że zawiódł jednak.. ja mimo to nie kupiłabym bo w zdobieniach nie jestem najlepsza :D
OdpowiedzUsuńjakby Ci się jakiś wzorek zamarzył to wiesz do kogo się zgłosić ;)
UsuńWow, fajne zdobienia <3
OdpowiedzUsuń:*
Usuńale na pazurkach ładnie wygląda :))
OdpowiedzUsuńno to klucha :( ja uzywam pisaka do zdobien od sally hansen
OdpowiedzUsuńi ja jakiś inny sobie sprawię
Usuńszkoda że ten pisak okazał się być niefajny, ale zdobienie i tak mi się podoba :)
OdpowiedzUsuń:*
Usuńefekt na paznokciach jest ładny, choć zdaję sobie sprawę , że aby taki był musiałaś poświęcić dużo czasu . szkoda, że ten gadżet się nie spisał.
OdpowiedzUsuńtaki efekt można uzyskać każdym pędzelkiem, a tu liczyłam na ta metalową końcówką... no nic... inny i tak wypróbuję :D
Usuńno właśnie ja też myślałam że przez tą końcówke ma wylatywać lakier, dziwne :/
OdpowiedzUsuńnom :/
UsuńTa igle musisz ponaciskac o cos np o kartkę i ci sie rozpisze : )
OdpowiedzUsuńponaciskałam... chyba za dużo mam siły bo się złamała ta metalowa końcówka :D
UsuńMam podobne cudo z Inglota i spisuje się mistrzowsko ;]
OdpowiedzUsuńdobrze wiedzieć :)
Usuńmam lakiery do zdobień z taka końcówką i przed każdym użyciem trzeba cieniutka igiełką, która była dołączona do lakieru przepychać, bo lakier zastyga w takim wąskim lejku , no i trzeba dosyć mocno naciskać, żeby coś leciało, ale buteleczka jest plastikowo, więc jest co nacisnąć, a tutaj nie wiem , nie miałam takiego
OdpowiedzUsuńzapamiętam na przyszłość! :)
UsuńGenialny efekt na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńdziwne to urządzenie :P nie umiałabym się nim obsługiwać :P
OdpowiedzUsuńAle efekt na pazurkach jest świetny :)
;)
UsuńKompletne rozczarowanie :/ Przynajmniej pięknego Essiaczka nam pokazałaś, chociaż bez zdobienia podobałby mi się jeszcze bardziej :D
OdpowiedzUsuńpokażę go i bez ;)
Usuńteż nie ogarniam tych niektorych chinskich urzadzen:D ale pomazialas i pazury wygladaja ślicznie:)
OdpowiedzUsuńOjej, ja bym też nie wiedziała jak użyć tej jednej końcówki! Plus w ogóle i tak nie dla mnie, nawet gdyby był genialny.. jestem antytalentem w kwestii paznokci :P
OdpowiedzUsuń;)
UsuńZdobienie jest interesujące aczkolwiek szkoda, że pisak zawiódł :/
OdpowiedzUsuńniestety :/
Usuńjaki cieniutki ekstra!
OdpowiedzUsuńno właśnie nie... :/
Usuńefekt rewelka!
OdpowiedzUsuń:)
Usuńmoże i bez szału ale mi sie podoba ;')
OdpowiedzUsuń:*
Usuńszkoda, że nie wypalił :( a zdobienia mi się podobają :) takie z pazurem :)
OdpowiedzUsuńZdobienie wyszło Ci pięknie! :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń