21 października miałam okazję uczestniczyć w spotkaniu blogerek pod nazwą "Spotkajmy się w Gdyni". Co prawda spotkałyśmy się w Rumi - w Hotelu Faltom, jednak Rumia jest tak blisko, że nawet nie odczuwa się w którym miejscu przebiega granica między miastami.
Były wykłady, były nowo znajomości, była licytacja w dobrym celu, były prezenty, był przepyszny tort i aż szkoda, że tak szybko się skończyło!
Po powitaniu i przedstawieniu uczestniczek zaczęłyśmy od live'a, na którym Lena Murawska (która niestety nie mogła dojechać osobiście) przedstawiła temat "Jak znaleźć czas na blogowanie" - przyznam szczerze dało mi to do myślenia, do zastanowienia się nad hierarchią wartości. Przyznam szczerze, że organizacja czasu nadal jest moją piętą Achillesową i mam nadzieję, że kiedyś opanuję w zadowalającym choć stopniu jej ogarnięcie.
Kolejną prelegentką była Asia z bloga Made by Gigi, przed którą Instagram nie ma tajemnic. Dała nam mnóstwo ciekawych i przydatnych wskazówek odnośnie prowadzenia profilu na Ig. Mój nigdy pewnie nie będzie perfekcyjny, jednak nie znaczy, że nie może być choć trochę lepszy.
Takiej wiedzy, jaka dostarczyła nam Asia, nigdy za wiele.
Kolejnym punktem programu dnia była licytacja na rzecz Hospicjum Dziecięcego Bursztynowa Przystań w Gdyni. Wielkie podziękowania dla sponsorów za przekazanie upominków na tą licytację.
Mi osobiście udało się wylicytować przecudny kubek oraz ramki na zdjęcia. I z tego co już wiem udało się zebrać 1495zł.
Po przerwie obiadowej wykład poprowadziła Elwira Piwowarska z Wirtualnej Polski. To był kolejny bardzo ciekawy punkt spotkania. Była mowa m.in. o skupianiu uwagi czytelnika i o spójności w prowadzeniu bloga. Zdecydowanie ten wykład trwał za krótko! Pani Elwira tak gładko przekazywała swoja wiedzę, że mogłabym jej słuchać godzinami.
Ostatnia z prelegentek była Dorota Patzer, która przybliżyła nam trochę Twittera. Profil na nim mam, ale z ręką na sercu przyznaję, że nie wciągnął mnie tak, jak np. Instagram. Ale nie mówię "nie". A Wy - ćwierkacie?
Na zakończenie wjechał tort - najpierw oczywiście musiałyśmy go uwiecznić, a potem ochoczo przystąpiłyśmy do degustacji. Powiem krótko - warstwa kokosowa - niebo w gębie!
Na zakończeni będą podziękowania:
- dla organizatorek Marty i Żanety, za ogarnięcie całego wydarzenia, za zaproszenie fantastycznych prelegentów, za to, ze czas upłynął nam tak dobrze;
- dla prelegentek - za fantastyczne prezentacje, z których mam nadzieję wyciągnęłam poprawne wnioski;
- dla sponsorów - za upominki dla każdej z uczestniczek oraz za produkty na licytację;
- dla Cake by Me - za nieziemsko pyszny tort;
- dla Pani Fotograf - za uwiecznienie tego dnia na zdjęciach;
- dla Moniki z bloga Wielki Kufer - za komfortową podróż;
- dla uczestniczek - za cudowną atmosferę, za chwile miłych rozmów;
- dla animatorki radoCHA - za zorganizowanie zabawy przybyłym dzieciaczkom;
- dla Hotelu Faltom - że mogłyśmy spotkać się w jego pięknych wnętrzach.
Sponsorami spotkania byli:
- Wydawnictwo Zielona Sowa
- poczytne.pl
- Heyday Group
- Wydawnictwo Novae Res
- Eneduerabe
- Ziaja
- Bodymax
- Qameleo
- Próg Życia
- Love Domowe
- Pole Wełny
- Artepoint
- mamalula.pl
Jeśli zastanawiacie się czy warto wybrać się na kolejną edycję - odpowiedź jest tylko jedna - TAK!
Były wykłady, były nowo znajomości, była licytacja w dobrym celu, były prezenty, był przepyszny tort i aż szkoda, że tak szybko się skończyło!
Po powitaniu i przedstawieniu uczestniczek zaczęłyśmy od live'a, na którym Lena Murawska (która niestety nie mogła dojechać osobiście) przedstawiła temat "Jak znaleźć czas na blogowanie" - przyznam szczerze dało mi to do myślenia, do zastanowienia się nad hierarchią wartości. Przyznam szczerze, że organizacja czasu nadal jest moją piętą Achillesową i mam nadzieję, że kiedyś opanuję w zadowalającym choć stopniu jej ogarnięcie.
Kolejną prelegentką była Asia z bloga Made by Gigi, przed którą Instagram nie ma tajemnic. Dała nam mnóstwo ciekawych i przydatnych wskazówek odnośnie prowadzenia profilu na Ig. Mój nigdy pewnie nie będzie perfekcyjny, jednak nie znaczy, że nie może być choć trochę lepszy.
Takiej wiedzy, jaka dostarczyła nam Asia, nigdy za wiele.
Kolejnym punktem programu dnia była licytacja na rzecz Hospicjum Dziecięcego Bursztynowa Przystań w Gdyni. Wielkie podziękowania dla sponsorów za przekazanie upominków na tą licytację.
Mi osobiście udało się wylicytować przecudny kubek oraz ramki na zdjęcia. I z tego co już wiem udało się zebrać 1495zł.
Po przerwie obiadowej wykład poprowadziła Elwira Piwowarska z Wirtualnej Polski. To był kolejny bardzo ciekawy punkt spotkania. Była mowa m.in. o skupianiu uwagi czytelnika i o spójności w prowadzeniu bloga. Zdecydowanie ten wykład trwał za krótko! Pani Elwira tak gładko przekazywała swoja wiedzę, że mogłabym jej słuchać godzinami.
Ostatnia z prelegentek była Dorota Patzer, która przybliżyła nam trochę Twittera. Profil na nim mam, ale z ręką na sercu przyznaję, że nie wciągnął mnie tak, jak np. Instagram. Ale nie mówię "nie". A Wy - ćwierkacie?
Na zakończenie wjechał tort - najpierw oczywiście musiałyśmy go uwiecznić, a potem ochoczo przystąpiłyśmy do degustacji. Powiem krótko - warstwa kokosowa - niebo w gębie!
Na zakończeni będą podziękowania:
- dla organizatorek Marty i Żanety, za ogarnięcie całego wydarzenia, za zaproszenie fantastycznych prelegentów, za to, ze czas upłynął nam tak dobrze;
- dla prelegentek - za fantastyczne prezentacje, z których mam nadzieję wyciągnęłam poprawne wnioski;
- dla sponsorów - za upominki dla każdej z uczestniczek oraz za produkty na licytację;
- dla Cake by Me - za nieziemsko pyszny tort;
- dla Pani Fotograf - za uwiecznienie tego dnia na zdjęciach;
- dla Moniki z bloga Wielki Kufer - za komfortową podróż;
- dla uczestniczek - za cudowną atmosferę, za chwile miłych rozmów;
- dla animatorki radoCHA - za zorganizowanie zabawy przybyłym dzieciaczkom;
- dla Hotelu Faltom - że mogłyśmy spotkać się w jego pięknych wnętrzach.
Sponsorami spotkania byli:
- Wydawnictwo Zielona Sowa
- poczytne.pl
- Heyday Group
- Wydawnictwo Novae Res
- Eneduerabe
- Ziaja
- Bodymax
- Qameleo
- Próg Życia
- Love Domowe
- Pole Wełny
- Artepoint
- mamalula.pl
Jeśli zastanawiacie się czy warto wybrać się na kolejną edycję - odpowiedź jest tylko jedna - TAK!
Aaa to o tym kuponie mówiłaś! Hahahaa Najbardziej mnie rozbawiła fota z tortem :D hahahaa
OdpowiedzUsuńSuper spotkanie jak widać :) a tortu aż jestem ciekawa jak smakował:D
OdpowiedzUsuńWykład o Twitterze i Instagramie - mega pomysł :)
OdpowiedzUsuńO jejku! Dzięki że o mnie napisałaś. Naprawdę było mi bardzo miło że mogłyśmy jechać razem. Polecam się na przyszłość.
OdpowiedzUsuńBardzo miło było Cię poznać 😀
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że z tego spotkania wyniosłaś mnóstwo wiedzy i niesamowite wspomnienia :)
OdpowiedzUsuńahhhh.... Widzę ze fajnie było:) Szkoda że sie nie zgłosiłam.
OdpowiedzUsuńo insta chetnie bym posluchala!
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa Twoich wrażeń z lektury :P
OdpowiedzUsuńMonia, kiedy w końcu spotkamy się w Łodzi? ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe spotkanie. Co to Twittera to też konto mam i sobie tam jest :)
OdpowiedzUsuńO istagramie słuchałam i słuchałam, bo ciągle przełamać się nie mogę - czy go założyć czy też nie?! I choć po wykładach już bardziej skłaniam się aby założyć go sobie, to ciągle mam małe "ale" ;)
OdpowiedzUsuńTakie spotkania,to sama przyjemność :)
OdpowiedzUsuńTwittera używam raz na sto lat, zazwyczaj do śledzenia komentarzy do bieżących wydarzeń, tam te hashtagi dobrze działają. Byłam bardziej aktywna jak działał Vine, ale odkąd padł nic nie działam na Twitterze :(
OdpowiedzUsuńFajna relacja, to musiało być miło spotkanie :) fotografowanie tortu ekstra :D
jaki słodki tort :D super laseczki ;) Lu bie takie spotkania :D
OdpowiedzUsuńTakie spotkania,to czysta przyjemność :)
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcie z tortem :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że spotkanie się udało.
:*