Maybe Beauty Charytatywnie

Choć od listopadowej edycji Maybe Beauty nie minęło dużo czasu, to w styczniu zgadałyśmy się z Kasią "Sklerotyczka", że w lutym ponownie spotkamy się w cudownym, blogerskim gronie. Tym razem jednak miało być inaczej - tym razem chciałyśmy wspomóc odrobinę funkcjonowanie Domu Tymczasowego dla kotów Kitek w Gdyni. Ich historia poruszyła nas bardzo (od tego się zaczęła myśl o lutowej edycji Maybe Beauty). U nas od pomysłu do realizacji jest bardzo krótka droga. Musiałyśmy działać szybko, bo i czasu było niewiele. Szybko nie znaczy, że chaotycznie. O nie!

Nadszedł wyczekiwany 10 lutego i w 8-osobowym gronie spotkałyśmy się w Restauracji Vertigo.

Uczestniczki:
Dorota codziennosckobiety.blogspot.com
Monika moni-beauty.blogspot.com
Karolina bardziejmilo.pl
Monika mamazrozowatorebka.blogspot.com
Joanna madebygigi.blogspot.com
Magdalena curlymadeleine.pl
Kasia sklerotyczka.pl
Monika mymixoflife.blogspot.com


Z taką ekipa nie można się nudzić ani milisekundy! Policzki od ciągłego śmiechu bolały mnie jeszcze kilka dni po spotkaniu. Miło tak spotkać się w gronie pozytywnych osób. Miło oderwać się od szarej rzeczywistości. Miło spotkać się w dobrym celu. A cel, jak już wspomniałam był.
Wspomagamy Dom Tymczasowy u Jasia i Małgosi Fundacja KOTangens KITEK.
Każda z nas dorzuciła coś z listy najbardziej potrzebnych rzeczy typu karma czy środki czystości. Do tego odbyła się licytacja. Uzbierałyśmy dokładnie 635zł. Mam nadzieję, że to nie ostatnie takie spotkanie!

O świecę była walka zacięta. Gratuluję Magdzie - niech zapach ją oczaruje. A dla sklepu Galeria 55 dziękuję za przekazanie świecy na licytację.

Gloves in a Bottle - każda z nas otrzymała mniejszą wersję, a duże butle były na licytację - jedną udało mi się wylicytować (Mamo - wiem, że bardzo to chciałaś!), walkę o drugą butlę przegrałam...

 Karolina dorzuca co nieco do skarbonki.

 Monika dorzucała bez końca do kartonu z karmą dla kotów.

 I jeszcze dyszka! Każda złotówka się liczy.

 Biolonica nie żałowała -  upominki dla każdej z uczestniczek plus duże zestawy na licytacje!

Zajrzyjcie na blogi pozostałych uczestniczek - zapewne pojawią się na nich relacje z tego dnia.
Dziewczyny - jesteście kochane!

Dziękuję również wszystkim firmom, które przekazały rzeczy na licytację oraz podarowały upominki dla każdej z uczestniczek.

Biolonica * Sotalie * Basilur * Gloves In A Bottle * EkoZUZU * Made By Gigi * Galeria 55 * Promees * Elfa Pharm * Avisea * Madonis

Gdybyście chcieli również wspomóc choć trochę Dom Tymczasowy - oto link do zrzutki:

https://pomagam.pl/Kitek_dt

Każda złotówka ma znaczenie!

Na koniec zdjęcie prawie grupowe. Prawie, bo Sklerotyczka robiła za fotografa.

Piękno pochodzi z dobrego serca!!!